29.07.2022
Zmieniające się warunki klimatyczne wymuszają zmianę również naszego podejścia do ochrony rzepaku. Łagodne zimy, gwałtowne zjawiska pogodowe i długie okresy bez opadów atmosferycznych nie pozostają przecież bez wpływu na wysokość plonów. Musimy przy tym brać pod uwagę, że rzepak jest rośliną bardzo wymagającą, ale dzięki odpowiednio prowadzonej uprawie może przynieść wysokie zyski.
Nieprzerwanie trwają prace badawcze mające na celu jak najlepsze wykorzystanie potencjału plonotwórczego rzepaku. Dotyczą one zarówno kwestii genetyki odmian, jak i sposobów odżywiania roślin i ich ochrony. Dowiedz się, jakie rozwiązania dla producentów rolnych proponuje Limagrain Polska.
Jak wybrać odpowiednią odmianę rzepaku ozimego?
Wybór odpowiedniego materiału siewnego rzepaku jest jednym z najważniejszych elementów wpływających na dalsze powodzenie uprawy. Na rynku dostępne jest wiele odmian rzepaku ozimego, dlatego przed podjęciem decyzji należy dokładnie przeanalizować cechy każdej z nich. Jak radzi ekspert:
– Kluczowe jest to, aby odmiany, które wybieramy na swoje pola, były dostosowane: raz — do wymagań klimatycznych w Waszym regionie, dwa — do pól, na których ten rzepak uprawiacie. Trzecim czynnikiem są cechy odpornościowe spośród odmian rzepaków. Na ten moment wydaje mi się, że te cechy, na których powinniśmy się skupić, to znana już wszystkim Państwu odporność na wirusa żółtaczki rzepy.
Firma Limagrain już siedem lat temu zwróciła uwagę na problem wirusa żółtaczki rzepy w rzepaku. Wypuszczono wtedy na rynek pierwszą odmianę LG Architect, odporną na tę chorobę. Tymczasem ze względu na coraz większą presję mszyc oraz problem w ich zwalczaniu wybór odmiany wyróżniającej się zwiększoną odpornością na choroby wirusowe jest jedną z niewielu możliwości ochrony roślin. Z uwagi na niemożność zwalczania wirusa środkami chemicznymi walczyć z nim musimy jedynie poprzez skuteczną jesienną ochronę insektycydową. Równie istotna jest odporność łuszczyn na pękanie.
– Sami doskonale wiemy o tym, że bywa różnie w trakcie tych żniw. W ostatnich latach wielokrotnie w trakcie żniw przechodziły bardzo ulewne deszcze, deszcze z gradem. To wszystko sprawiało, że ten plon, który wywoziliśmy z pola, był niższy, niż oczekiwaliśmy – przypomina Michał Matusz, przedstawiciel handlowy Limagrain Polska. Dlatego właśnie w ofercie tego producenta nasion rolniczych można znaleźć również odmiany o zwiększonej wytrzymałości łuszczyn na pękanie i osypywanie się nasion.
Coraz częściej pomijaną przez rolników cechą jest jednak mrozoodporność. W ostatnim czasie nie mamy bardzo mroźnych zim, ale niestety, tak jak było w tym sezonie, pojawiają się bardzo mroźne wiatry, które także negatywnie wpłynęły na kondycję rzepaku. Potwierdza to specjalista:
– Wytrzymałość na niższe temperatury, mrozoodporność jest również czynnikiem bardzo istotnym.
Nie można też pominąć odporności roślin na choroby i szkodniki. Odmiany z hodowli Limagrain mają gen Rlm7, który skutecznie zabezpiecza uprawy przed suchą zgnilizną kapustnych. W przypadku gospodarstw, które borykają się z problemem kiły kapustnych, warto wybrać odmiany charakteryzujące się odpornością na specyficzne rasy patogenu powodującego chorobę. Z kolei wybór odmian stworzonych w technologii N-flex daje stabilność wysokiego plonowania nawet w warunkach niedostatecznego nawożenia azotowego.
W rozbudowanym portfolio firmy Limagrain Polska każdy producent znajdzie odmianę na swoje pole.
– Spotykając się z nami, przedstawicielami firmy Limagrain, powinniśmy rozmawiać przede wszystkim o Państwa polach i o tym, co Wy planujecie w swoim gospodarstwie – zaznacza pracownik Limagrain Polska.
Jak zadbać o prawidłowy rozwój młodych roślin rzepaku?
Siewy rzepaku, rozpoczynające się w drugiej połowie sierpnia, a często kończące się dopiero w okolicy połowy września, niejednokrotnie obarczone są bardzo dużym ryzykiem. Dlatego w zależności od terminu siewu powinniśmy zwracać uwagę na wigor początkowy poszczególnych odmian. Przy opóźnionym wysiewie konieczne jest bowiem wybranie nasion rzepaku, które szybko wystartują i będą w stanie wykształcić do zimy rośliny o pożądanym pokroju. Pomocne może się również okazać zastosowanie biostymulatora. Ekspert poleca:
– Starcover, który wspomaga nam ten wigor początkowy roślin i który również jest dodatkowym zabezpieczeniem Państwa plantacji rzepaku.
Działanie preparatu Starcover w praktyce
Biostymulator Starcover ma liczne korzyści płynące z jego stosowania. Przedstawiciel handlowy firmy Limagrain Polska, Michał Matusz, podzielił się z nami historią swoich klientów:
– Kiedy trzy lata temu pierwszy raz wysiewaliśmy rzepak ze Starcoverem w siewie strip-tillowym, gdzie był bardzo duży problem z dużą ilością słomy przez to, że ten rok 2019 był niezwykle suchy i te pszenice wielokrotnie zostawiały nam bardzo dużo tej materii na polu, jakość siewu pozostawiała sporo do życzenia. Tam gdzie mieliśmy zasiane odmiany ze Starcoverem, jakość wschodów była dużo, dużo lepsza, co kierownik i właściciel gospodarstwa widzieli własnym okiem – relacjonuje.
Starcover pomaga również wzejść młodym roślinom rzepaku po ulewnych deszczach. W takiej sytuacji pojawia się przecież duży problem – czy taki rzepak przesiewać, czy czekać, aż wzejdzie? Specjalista firmy Limagrain gwarantuje skuteczność działania produktu:
– Rzepak zaprawiony Starcoverem na pewno wyjdzie!
Dzięki pozytywnemu wpływowi biostymulatora na rozwój systemu korzeniowego rośliny radzą sobie dużo lepiej już od samego początku rozwoju. Wspomagane żywymi kulturami bakterii wytwarzają bardziej rozbudowany system korzeniowy z dużą ilością włośników. W terminie majowo-czerwcowym, kiedy odbywa się nalewanie nasion, przełoży się to na zwiększenie wytrzymałości rzepaku na wysokie temperatury i niedobory wody.
Raz jeszcze podkreślmy, że zastosowanie preparatu Starcover daje rzepakowi wyjątkową siłę w pierwszej fazie wzrostu, co przekłada się na jego dobrą kondycję przez cały okres wegetacji oraz wysokie plonowanie.